Urządzanie przedpokoju zwykle traktujemy po macoszemu. Ogromną rolę przykładają do umeblowania i wyglądu poszczególnych pokojów, kuchni czy nawet łazienki, przedpokój zwykle zbywamy. To błąd, ponieważ to właśnie przedpokój zapewnia efekt pierwszego wrażenia – naszego gościa wprowadza w klimat całości i uprzedza oczekiwania co do dalszego wystroju.
Winą takiego stanu rzeczy jest pewnie długo istniejące w świadomości utożsamianie przedpokoju z długim, wąskim korytarzem, którego obecność motywowana jest tylko i wyłącznie koniecznością oddzielenia drzwi wejściowych od przestrzeni mieszkania. W domach nowobudowanych jest to z reguły strefa przejściowa i bardzo płynna w stosunku do salonu i kuchni. W obu przypadkach jest to niedocenienie roli przedpokoju.
Z reguły to kilka metrów kwadratowych, jednak ograniczenie jego funkcji do przechowywania wieszaka na płaszcz i półki na buty. To także pierwsze miejsce, z którym stykają się odwiedzające nasze mieszkanie osoby. Zadbanie o funkcjonalność tej przestrzeni i jej urok jest więc bardzo istotne.
W przedpokoju sprawdzają się jasne barwy. Najczęściej jest to pomieszczenie pozbawione okien, do tego stosunkowo niewielkie. Biel i jasne barwy pozwalają nie tylko rozjaśnić, ale i wizualnie powiększyć przestrzeń przedpokoju. Bawiąc się kolorem, stosując kolorowe pasy w różnych barwach i o różnej szerokości, a nawet malując przeciwległe ściany na różne barwy, można powiększyć powierzchnię, a nawet dokonać modelowania efektu wizualnego. Warto zwrócić uwagę na ścianę znajdującą się naprzeciw drzwi wejściowych. To pierwsze miejsce, które napotyka spojrzenie osób wchodzących, warto potraktować go zatem wyjątkowo. Może to być intensywniejszy kolor lub ciekawa dekoracja.
Względy estetyczne nie powinny jednak zdominować funkcji praktycznych przedpokoju. Muszą znaleźć tu swoje miejsce buty domowników oraz odzież wierzchnia. Coraz częściej od zewnętrznych wieszaków odchodzi się na rzecz zabudowanych szaf, mieszczących nie tylko na bieżąco używane rzeczy, ale np. odzież zimową w sezonie letnim i odwrotnie. Szafy wnękowe są bardzo funkcjonalne i przestronne, jednak nie zawsze jest możliwość ich instalacji. Jako że okrycia wierzchnie i buty użytkowane na co dzień są zwykle ograniczone, wystarczy zaopatrzyć się w stylową komodę lub dekoracyjną szafę, by zamiast magazynu, stworzyć z przedpokoju odrębne, stylowe wnętrze.
W przedpokoju należy także wygospodarować miejsce na duże lustro. Stanowi ono swoiste centrum przedpokoju, a związane jest w sposób nierozerwalny z codziennym szykowaniem się do wyjścia. Jeśli lustro będzie duże i zapewnimy możliwość odbijania się w nim przestrzeni, przedpokój także optycznie zyskuje dodatkowy metraż. Lustro powinno być także dobrze doświetlone.
W przedpokoju nie spędzamy wiele czasu. Mimo to warto zadbać, by stanowił swego rodzaju wizytówkę całego wnętrza, rozumiejąc przez to konieczność urządzenia go stylowo oraz w spójnym nawiązaniu do reszty naszego mieszkania.
Kolor w małej łazience
W polskim budownictwie łazienki są zwykle pomieszczeniami małymi, zgodnie z powszechnymi sugestiami ulegamy zatem trendom, by dominująca w niej kolorystyka nawiązywała do bieli i szarości. Generalnie, jasne barwy zawsze na topie.
Z reguły łazienkę urządzamy jednak na kilka lat, remontujemy ją rzadziej niż pomieszczenia mieszkalne. Funkcjonalność powinna oczywiście stanowić priorytet, jednak kolory także mają znaczenie.
Mała łazienka zdecydowanie nie powinna być ciemna, zwłaszcza gdy w pomieszczeniu brakuje okna. Miłośnicy szafek o ciemniejszych frontach powinni zadbać o jasne dodatki bądź odwrócić proporcje i ciemne akcenty ograniczyć do kilku zaledwie elementów dekoracyjnych, które dodadzą wnętrzu charakteru, nie odbierając przy tym tak cennej przestrzeni. Małe powierzchnie powinny być zapełnione jednolitą, jasną kolorystyką. Jeśli na łazienkowych ścianach tylko częściowo stosuje się kafelki, farba powinna być dopasowana do barw ceramiki. Im bardziej jednolita płaszczyzna, tym bardziej powiększone wnętrze.
Małym pomieszczeniom pomoże także zastosowanie luster. To znany sposób na oszukanie rzeczywistości. Odbijające się w lustrze elementy – dobrze jeśli jest to widoczna za oknem przestrzeń – dodaje pomieszczeniu metrażu, cała łazienka zaś zyska dzięki temu sporo światła.
O ciemne kolory pokusić się możemy we wnętrzach przestronnych, dobrze oświetlonych – zwłaszcza, gdy jest to oświetlenie naturalne. Wówczas ciemniejsze odcienie można zestawiać praktycznie w każdej konfiguracji: zarówno z jasnymi, jak i kolorowymi dodatkami, włączając w to nawet mocno kontrastowe zestawienia i geometryczne wzory.
Niewielkie łazienki wymagają większej dyscypliny. Dużo lepiej prezentują się wnętrza, w których kosmetyki oraz drobiazgi są pochowane. Z jednej strony, zapewnia to porządek, z drugiej zaś, dodaje przestrzenni i harmonijności. Lepiej więc, podczas projektowania łazienki – zagospodarować miejsce na dużą szafę, która zabierze trochę miejsca, ale pomieści wszystkie zbędne na wierzchu przedmioty.
Łazienka nie musi być tylko biała lub ciemna. Korzystać można z pełnej palety kolorystycznej, jednakże lepiej decydować się na kolory chłodne lub neutralne. One sprawiają, że pomieszczenia wyglądają elegancko i czysto.
Białe elementy wykończeniowe i dodatki także dodają świeżości, biały sufit zaś podwyższa optycznie pomieszczenia. Nie warto więc zupełnie rezygnować z bieli. Połączenia kilku kolorów powinny być na małej przestrzeni subtelne, a biel nadaje się do tego doskonale. Jeśli zdecydowanie chcemy jej uniknąć, warto korzystać z jednego koloru w różnych odcieniach – nie tylko w zakresie urządzenia łazienki, ale także dopasowania dodatków takich jak ceramikę, oświetlenie czy tekstylia. Nawet dobór ręczników ma znaczenie w ostatecznym efekcie, jaki stworzymy w łazience.
Duża łazienka pozwala na pełną dowolność. W jej wnętrzu stworzyć można nawet pokój kąpielowy. Mała łazienka to wyzwanie, może ono jednak okazać się całkiem interesującym przedsięwzięciem.
